środa, 20 września 2017

Dzień 190: Kładzenie wełny na poddaszu - początki


Dziś sobota, więc Mąż ma cały dzień na prace na budowie. Oprócz drobnych prac porządkowych, dostawy styropianu na elewację udało się zakończyć rozciąganie sznurka, a nawet położyć troszkę wełny. Przy układaniu Mąż dodatkowo zabezpiecza położoną już wełnę na skosach, bo choć nie ma problemu aby spadała po położeniu, to nie ma pewności jak długo tak będzie wisiała. Do tego wywiercił otwór wentylacyjny w ścianie zewnętrznej i dopasował nawietrzak do spiżarni. Efekty pracy możecie podejrzeć na zdjęciach. 

Dzień 186: Prace na poddaszu


Korzystając z dnia wolnego od pracy Mąż dziś zajął się pracą na poddaszu. Mianowicie chce sam ułożyć wełnę, a następnie płyty gipsowe. Zaczął od rozciągania sznurka pomiędzy krokwiami. Z początku nie szło tak łatwo i szybko, bo często sznurek zsuwał się z gwoździa, ale po kilku próbach i opracowaniu odpowiedniej techniki szło już gładko. I tak po całym dniu pracy zostały mu do wypełnienia 4 pola. Do tego dziś była dostawa wełny, więc zaraz rozpakował i wsadził jeden

Dzień 176: Wylanie posadzki


Po całonocnym układaniu styropianu na podłodze w spiżarni, garażu i części kotłowni o 7.00 rano pojawili się Panowie od posadzek. Poszło szybko, sprawnie i bez większych problemów. Pracę skończyli już ok. 11.00.

Dzień 175: Przygotowania do wylania posadzki



Dzisiejszy dzień minął na poprawie rurek od podłogówki i układaniu styropianu. Mianowicie po dokładnej analizie przebiegu rurek od podłogówki tam gdzie będą montowane schody wyszło, że może być ryzyko ich przewiercenia. Dlatego póki jest taka możliwość Mąż sam poprzesuwał przebiegające tam rurki. W miejscu mocowań schodów oraz gdzie przewidujemy w przyszłości kominek umieścił styrodur grubości 10cm.

Dzień 173: Gotowe pokrycie dachowe


Dzień przed obiecanym terminem skończenia Panowie zrobili całe pokrycie dachu. My z dotrzymania terminu jak  i efektu jesteśmy bardzo zadowolenia. Zatem możemy podsumować prace związane z pokryciem dachu.

środa, 13 września 2017

Dzień 172: Pierwsza część pracy hydraulika zakończona


Swoją część pracy potrzebną do wylania posadzki Pan Hydraulik wykonał. Nam pozostało ułożenie styropianu w spiżarni, garażu i części kotłowni, czyli w pomieszczeniach, gdzie nie mamy ogrzewania podłogowego. Do tego już wiemy, że posadzka będzie robiona w sobotę, także do tego czasu trzeba położyć styropian tam gdzie go nie ma. Powinno pójść z tym już w miarę szybko. A oto kilka zdjęć z położonej podłogówki.


środa, 6 września 2017

166: Hydraulik


Dziś swoją prace u nas rozpoczyna hydraulik. Jego zadaniem jest przygotowanie kanalizy i ogrzewania do wylania posadzki. Po jego stronie jest również zorganizowanie materiału. Także nam jedynie dane jest przyglądać się jego pracy i czekać aż skończy.

Wycena hydrauliki

Usługi hydraulika są jak do tej pory jedynymi, gdzie nie porównywaliśmy ofert. Po prostu poszliśmy do tego nam poleconego. Oferta, którą nam przedstawił była dla nas do zaakceptowania, więc ją wybraliśmy. Zatem cały kosztorys przedstawia się następująco:

wtorek, 5 września 2017

Dzień 162: Tynki wewnętrzne zrobione



Dziś pomimo tego, że sobota, Panowie dokończyli tynkowanie. Ostatnim pomieszczeniem była kotłownia. Teraz pozostaje nam liczyć na ładną słoneczną pogodę i schnięcie. Już teraz widzimy, że ściany schną dużo ładniej i szybciej aniżeli sufity. Natomiast najbardziej obawiamy się o spiżarnie, w

sobota, 2 września 2017

Powracamy po krótkiej przerwie technicznej

Dziś jest 176 dzień budowy naszego domu. Przez ostatnie 2 tygodnie nie pisaliśmy nic na naszym blogu. Bynajmniej nie dlatego, że nic się nie działo. Nie było nas z przyczyn technicznych, padł nam komputer, a konkretnie karta graficzna (jak się domyślamy). Dane z dysku odzyskaliśmy bez problemu, ale musieliśmy troszkę poczekać na nowy sprzęt. Stary laptop dobrze nam służył przez te 9 lat, jednak zepsuł się w najmniej odpowiednim momencie.

Na sam początek zapraszam do zaktualizowanej strony z kosztami naszej budowy TUTAJ.

Ale już wracamy i będziemy nadrabiać zaległości, ponieważ podczas naszej nieobecności tutaj udało się dokończyć tynkowanie, pokrycie dachowe, wstawiliśmy bramę garażową, hydraulik wykonał część swoich prac i przygotował wszystko do wylania posadzki jak i udało się wykonać posadzkę. Także widzicie działo się:)

Pozdrawiam
E.