czwartek, 11 maja 2017

Dzień 62: Zaczynamy strop


Dzisiaj był pierwszy pogodny dzień od dłuższego czasu. Dzięki temu przybył kawałek komina dymowego wraz z położonym obok wentylacyjnym. Rozpoczęło się też szalowanie stropu,
dojechał kompletny strop, czyli belki i pustaki. Plan na jutro to układanie stropu.

Poza tym warto odnotować, że ilość pustaków ściennych oraz ilość kleju potrzebne na cały dom obliczyłem zgodnie z wytycznymi producenta. W efekcie już teraz widzę, że pustaków mam około 2 palety za dużo (zamówione było 25), a kleju mam około 6 worków za mało (zamówione było 32). Dzisiaj wraz z dostawą stropu dokupiłem brakujący klej i 2 arkusze wełny mineralne gr. 3cm do zrobienia dylatacji wokół kominów przy przejściu przez strop. Dodatkowo na tym etapie musiałem dokupić gwoździe, kołki, tarcze do cięcia metalu - wszystko potrzebne do szalowania stropu i układania zbrojenia.

Pozdrawiam
K.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz