Wczoraj został zabetonowany wieniec poddasza, a tym samym zakończone prace przy wznoszeniu ścian. Za kilka dni będzie można zdjąć szalunki i rozpocząć budowę więźby
dachowej. Na parterze, ze środka zniknęły wszystkie szalunki, stemple i nie potrzebne graty i zrobiło się dużo przestrzeni, co możecie zobaczyć na zdjęciach.
Wszystkich stempli na podparcie stropu oraz nadproży zostało zużytych około 40, czyli mniej niż się spodziewałem. Średnio 0,5 stempla na 1m2 betonowanego stropu. Teraz spróbujemy odsprzedać to co pozostało, a część kosztów powinna się zwrócić.
Po murowaniu została też jedna cała paleta gazobetonu gr. 24cm - łącznie daje to 5 palet za dużo. Da się to na szczęście zwrócić do hurtowni. Musiałem się tu mocno pomylić przy liczeniu. Za to gazobetonu gr.12cm na ściany działowe zostało jedynie 3szt. Zbrojenia zostało jeszcze 2x12m, ale zużyjemy to do zbrojenia komina dymowego. Na zdjęciach poniżej widać też ile gruzu i złomu zostało po budowie ścian i stropu. Całe szczęście, że reszki zbrojenia zbieraliśmy na bieżąco, bo teraz trudno by było zebrać wszystko na raz rozrzucone po całej budowie i ukryte w trawie.
Po szalowaniu zostało jeszcze kilka całych desek, które mam nadzieję uda się wykorzystać, oraz cała sterta małych kawałków z gwoździami, które trzeba będzie zutylizować. Na kolejny tydzień mam w planach przebrać i odłożyć to co nadaje się jeszcze do wykorzystania.
Jednocześnie elektrycy na parterze wykuwają bruzdy w ścianach pod przyszłe instalacje elektryczne. To już ostatnie chwile na łatwe zmiany położenia gniazdek, włączników i oświetlenia. Tutaj jedynie sprawdzamy, czy rozmieszczenie wszystkich puszek i przebieg przewodów nam odpowiadają lub nie.
Ponadto przyszła kolejna faktura, tym razem za 2 miesiące rozliczeniowe na kwotę 226zł. Jak skończymy dach to postaram się podsumować koszty stanu SSO, na tą chwilę napiszę tylko, że jeszcze mieścimy się w budżecie.
Pozdrawiam
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz