wtorek, 7 marca 2017

Budowa domu na działce rolnej krok po kroku - formalności

AKTUALIZACJA: Zapraszamy Was na naszą nową stronę, gdzie możecie znaleźć aktualne wymagania budowy na działce rolnej 2020:
część 1: https://www.budowawpraktyce.pl/b008-budowa-domu-na-dzialce-rolnej-i-budowlanej-2020-krok-po-kroku-czesc-1-2/
część 2: https://www.budowawpraktyce.pl/b009-budowa-domu-na-dzialce-rolnej-i-budowlanej-2020-krok-po-kroku-czesc-2-2/

Udało się! Przebrnęliśmy przez wszystkie wnioski, zaświadczenia i inne zawiadomienia w 6 miesięcy. Tyle zajęło nam zorganizowanie wszystkich formalności niezbędnych do budowy - od zakupu działki 30 sierpnia 2016 do Zgłoszenia w Nadzorze Budowlanym 3 marca 2017 roku.

Poniżej znajdziecie podsumowanie formalności jakie musieliśmy dopełnić, żeby wybudować dom na działce rolnej.


Wszystko zaczęło się od zakupu działki. Szukaliśmy działki o powierzchni ok. 15 arów, najlepiej rolnej w naszych rodzinnych stronach w województwie pomorskim. Cena najlepiej do 40 tys. Mieliśmy szczęście i kupiliśmy działkę większą i tańszą niż zakładaliśmy. Dokładniej jak to było możecie poczytać tutaj. Wiedząc, że na tym kawałku łąki chcemy postawić dom, przeszliśmy do działania.


Jako pierwszy złożyliśmy w Urzędzie Miasta i Gminy wniosek (tydzień po zakupie działki) o Warunki Zabudowy  (tu), ponieważ naszej działki nie obejmuje żaden MPZP, ani wcześniej nikt nie wystąpił o wydanie WZ. Teoretycznie powinno to trwać do 2 miesięcy. Jednocześnie wnioskowaliśmy o Warunki Techniczne przyłączy (tylko do dostawcy prądu i wody, o czym poczytacie tu i tu). Wnioskowanie nic nie kosztuje więc warto to zrobić jak najszybciej. Czas oczekiwania w naszym wypadku to około 1 miesiąc na energetykę i 1 tydzień na wodociągi.


Jako, że działka jest wąska i nie miała wszystkich znaków granicznych rozpoczęliśmy współpracę z geodetą. Jego zadaniem było wznowienie znaków granicznych, tak żeby nie wejść z budową na działkę sąsiadów oraz stworzenie mapy do celów projektowych (do poczytania tutaj oraz tutaj). Cały proces trwał blisko 3 miesiące - z czego większość to procedura wznowienia znaków granicznych. Jednocześnie zleciliśmy wykonanie badań geotechnicznych - sondowania na działce z opracowaniem wyników trwało około tygodnia. Wprawdzie nie ma takiego obowiązku, ale zrobiliśmy je dla własnej pewności (czemu warto je wykonać można poczytać tutaj, wyniki naszych badań tu). Do załatwiania kolejnych formalności konieczna była nam decyzja o WZ. Dlatego w międzyczasie rozpoczęliśmy intensywną pracę nad naszym indywidualnym projektem (czemu zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny można poczytać tutaj). Wiedzieliśmy, że ostateczne warunki zabudowy będą zbliżone do tego o co wnioskowaliśmy, ponieważ po około 2 miesiącach oczekiwania można było obejrzeć projekt Warunków Zabudowy. Na prawomocne Warunki Zabudowy czekaliśmy długo, bo aż 3 miesiące. Nie było możliwości tego przyspieszyć...

Otrzymanie decyzji o Warunkach Zabudowy zbiegło się z otrzymaniem mapy do celów projektowych od geodety (do poczytania tutaj). Przy okazji okazało się, że nasza działka jest większa o 61m2 :) (tu). Mogliśmy działać dalej. Szlifowaliśmy projekt domu oraz wykonaliśmy Plan Zagospodarowania Terenu na mapie DCP - niezbędne minimum do kolejnych uzgodnień. Następnie złożyliśmy do UMiG wniosek o uzgodnienie zjazdu z drogi gminnej (bo właśnie z drogą gminną nasza działka graniczy, o czym możecie dowiedzieć się tutaj). Dopiero dowiedzieliśmy się, że od 1 stycznia 2017r. wykonanie zjazdu z drogi gminnej na działkę nie wymaga już zgłoszenia ani pozwolenia na budowę, więc to uzgodnienie jest zbędne chwilę obecną. Jednocześnie złożyliśmy do Wydziału Geodezji Starostwa Powiatowego wniosek o wyłączenie gruntów z produkcji rolnej, a także o uzgodnienie projektowanego przyłącza wodociągowego. Obydwa wnioski zostały rozpatrzone w tydzień, przy czym uzgodnienie przebiegu przyłącza jest płatne z góry (105,00zł). W naszym przypadku w związku tym, że wodociąg ma przebiegać w pasie drogi gminnej, konieczne było uzyskanie na to pozwolenia ze strony UMiG (tu) - ponownie tydzień czekania. Podsumowując ten etap możemy napisać, że kluczowe było wykonanie Plany Zagospodarowania Terenu dla naszej inwestycji, a czas oczekiwania zależał głównie od szybkości składania kolejnych dokumentów (trzeba było wiedzieć jaki dokument i gdzie należy złożyć) ponieważ rozpatrywanie wniosków przez urzędy szło dosyć sprawnie.


Po skompletowaniu wszystkich dokumentów mogliśmy złożyć Zgłoszenie Budowy w Starostwie Powiatowym. Od 1 stycznia 2017r. maksymalny czas oczekiwania wynosi 21 dni, a dodatkowo (o co warto poprosić) można dostać przed tym terminem Zaświadczenie o braku sprzeciwu ze strony urzędu. Nie zdecydowaliśmy się na Pozwolenie, ze względu na dłuższy czas oczekiwania. I tak po 2,5 tygodnia odebraliśmy Zaświadczenie o braku sprzeciwu i na miejscu (po zakupieniu Dziennika i wypełnieniu stosownego wniosku) zarejestrowaliśmy Dziennik Budowy (tu). Pozostał nam już wtedy ostateczny wybór kierownika budowy, który musiał wypisać Oświadczenie konieczne do Zawiadomienia o zamiarze rozpoczęcia robót budowlanych do Nadzoru Budowlanego (tu). Po złożeniu tego ostatniego dokumentu można od razu rozpocząć prace.


Po przejściu całej tej drogi przez część formalną mamy kilka wniosków praktycznych:

1. zawsze warto pytać w urzędzie jaki powinien być następny krok i co trzeba do niego przygotować,

2. przewidywanie o jeden albo dwa kroki do przodu bardzo mocno przyspiesza załatwianie formalności,

3. dokumenty jakie są wymagane w następnym kroku często wynikają z dokumentów jakie już mamy - są po prostu tak wypisane,

4. do urzędu zawsze warto iść osobiście i spotkać się z Urzędnikiem - sprawa jest wtedy załatwiana łatwiej i szybciej niż przez telefon czy email, 


Jednocześnie z załatwianiem wszystkich wniosków, pozwoleń i uzgodnień dopracowywaliśmy nasz projekt. Dużą część zrobiliśmy czekając jeszcze na WZ i mapę DCP. Kupno gotowego projektu na pewno przyspieszyło by trochę prace, ale tak czy inaczej trzeba by było go adaptować do lokalnych warunków i wykonać Plan Zagospodarowania naszej działki. Robiąc projekt staraliśmy się wstępnie wycenić choć część prac. Zastanawialiśmy się na przykład nad płytą fundamentową (więcej o płycie możecie poczytać tutaj i tutaj) czy też wykonaniem drewnianego stropu. Obie te opcje okazały się droższe, czy to w materiałach czy też w robociźnie od tradycyjnych ław fundamentowych i stropu żelbetowego gęstożebrowego.


Więcej o tym co się działo u nas przez te 6 miesięcy możecie poczytać w zakładce Harmonogram Prac, do czego zachęcamy:) A także do zaglądania w nasze Koszty Budowy.


Pozdrawiamy

E i K



13 komentarzy:

  1. Z budową domu wiąże się sporo formalności, jednak jak przez to przejdziemy, to potem już będzie tylko lepiej. Wy macie to za sobą, więc nic tylko ruszać z fundamentami :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że się udało, my jeszcze mamy to przed sobą :) teraz pozostaje tylko rozpocząć budowę wymarzonego domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dobrze czytać takie dobre wieści :) ja się dopiero zabieram za poszukiwanie działki, wiem, że nie jest łatwo z budową ale i tak nie mogę się doczekać, efekt końcowy wynagradza wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne podsumowanie. Przydatne informacje dla osób które zamierzają rozpocząć całą procedurę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno przydadzą mi się te wszystkie informacje. Za niedługo zaczynam swoją przygodę z budową domu i mam nadzieję, że wszystko zakończy się pomyślnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiekszości wydaje się, że budowanie domu ich przerośnie - doskonale znam to uczucie. Ale pamiętajcie, że jeżeli się w to głęboko wierzy, to przełoży sie to na determinacje i uda się!

    OdpowiedzUsuń
  7. No przeprawa z formalnościami nie wąska. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety budowa domu nie jest wcale taka prosta jakby to się mogło wydawać, autor postu wie o czym pisze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jestem pewien, że jak w przyszłości będę budować swój dom, to chce mieć w nim profesjonalny system klimatyzacji. Teraz mieszkam w bloku na 4 piętrze i latem czasami można oszaleć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobry, dokładny poradnik dla wszystkich osób planujących budowę domu :) Ja ze swoich doświadczeń już przy samej budowie/remoncie domu polecam znaleźć dobrą firmę od wywozu gruzu - my się zabezpieczyliśmy na czas, ale to dzięki sąsiadom, którzy różne historie nam opowiadali;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Poważnie zaczynam myśleć nad budową domu i robię juz listy niezbędnych do kupienia i zamontowania rzeczy, by mieć wstępny kosztorys. Korzystam z tej strony: kliknij, gdzie znajduje się naprawdę wiele produktów potrzebnych do budowy domu. A jak u Was to było?

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń